Ciąg dalszy -"Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów "
Tym razem EAGLE EYE Grenwood FCI
Prawda, że dostał dobre imię ?
Dziękuję za zdjęcia
Pages
▼
środa, 27 marca 2013
wtorek, 26 marca 2013
Zróbmy babkę na święta
W poniedziałek trafiła mi się babka. I to babka ze świeczką.
Lubię poniedziałki i takie babki.
Poniedziałkowa babka
¾ szkl. mąki ziemniaczanej¾ szkl. mąki pszennej
¾ szkl. majonezu
4 jaja
1 szkl. cukru
1 opakowanie proszku do pieczenia /na ½ kg mąki/
1 olejek waniliowy
1 cukier waniliowy
1 łyżka kakao
cukier puder do posypania babki
Białka ubić na sztywno dodać obydwa cukry i ubijać, następnie dodać żółtka i majonez i dalej miksować. Do masy wsypać wymieszane mąki z proszkiem do pieczenia i dodać olejek waniliowy.
Wszystkie składniki połączyć. 2/3 masy wlać do wysmarowanego i wysypanego bułką tartą korytka /keksówki/. Resztę ciasta wymieszać z kakao i polać na jasne ciasto.
Piec w temp 180 stopni ok. 40 min.
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
poniedziałek, 25 marca 2013
Gwiazdka na Wielkanoc
Takie zdjęcia mogłabym oglądać na okrągło !!!!!
Zabawa, radość i uśmiech
Zabawa, radość i uśmiech
śnieg za oknem staje się bardzie wiosenny
A Gwiazdka może być cały rok, także na Wielkanoc
Serdecznie pozdrawiam
Jacka z "Gwiazdką" EVENIG STAR Grenwood FCI
niedziela, 24 marca 2013
Francuskie klimaty
Jeśli znudziło Was oglądanie zimowych widoków za oknem, zapraszam do poczytania i obejrzenia zdjęć z Francji, z naszej rodzinnej strony o podróżach www.kudlaczewpodrozy.pl
Palmowa pod palmami- link
Pomarańczowe spotkania- link
Sznurkiem do Saint-Chamas- link
Arles. Rzymskie zabytki i Vincent van Gogh- link
Nieco technicznie- link
sobota, 23 marca 2013
Sosnowy Las i palmy na śniegu
To nie jest sprawiedliwe, żeby na wiosenny spacer chodzić w śniegu, żeby uszy marzły a skarpety przemakały. Tak się nie robi...
Wiem, że są tacy miłośnicy sportów zimowych, którzy chcieliby na nartach jeździć cały rok, ale my już mamy dość szusowania po sosnowym lesie.
Dzisiaj u nas jest -12 brrrr, wyrzuciłam popiół zanim się piec ponownie włączy, tak aby nie przedziurawić pojemnika na śmieci, strząsnęłam śnieg z
butów, umyłam głowę ( z popiołu) i zaczęłam szykować się z Mikołajem na
jarmark w śniegu z palmami.
Istne szaleństwo, a tak chciałabym już posiedzieć na ławeczce, a ona stale zajęta na 15 cm śniegu.
Istne szaleństwo, a tak chciałabym już posiedzieć na ławeczce, a ona stale zajęta na 15 cm śniegu.
Na jarmarku rozlegają się ludowe piosenki, przytupywania i okrzyki. Ktoś z tłumu pokrzykuje dzisiaj fryzjer tylko 10 zł, za fryzowanie i wałków nakręcanie. A może rzeczywiście nie pozostaje nic innego jak nakręcić sobie na głowie, tak spontanicznie? Bo co innego można w takiej sytuacji zrobić ?
Spotkaliśmy wielu ciekawych ludzi, dzięki którym mamy w planach kolejne promocje książki, spotkania autorskie i jarmarki.
A tak przy okazji- jeśli macie jakiś pomysł gdzie możemy przyjechać aby opowiedzieć- o tym jak powstała, o czym jest, dlaczego została napisana książka -"Opowieści z Sosnowego Lasu" Mikołaja napiszcie. A może wiecie gdzie odbywają się kolejne jarmarki ?
A tak przy okazji- jeśli macie jakiś pomysł gdzie możemy przyjechać aby opowiedzieć- o tym jak powstała, o czym jest, dlaczego została napisana książka -"Opowieści z Sosnowego Lasu" Mikołaja napiszcie. A może wiecie gdzie odbywają się kolejne jarmarki ?
Czekamy na Wasze e-maile.
Dziękujemy za dzisiejsze spotkania i rozmowy.
Na zewnątrz
przy mrozie i wiejącym silnym wietrze stali niczym w lodówce
sprzedający wiejskie kiełbaski, naleweczki. Przy tych stoiskach stale
się ktoś kręcił. Na zakąskę i na rozgrzewkę.
Czyż nie uroczo wyglądaja dzisiaj palmy na śniegu?
środa, 20 marca 2013
Widzenie zależy od punktu siedzenia
Są miejsca przypisane do danej osoby i do konkretnego psa.
Ja tam siadam i już ! Jest moje, przypisane prawem i zasiedzeniem.
Są takie miejsca na schodach. Oj tak schody są dobre!
Co prawda stopień jest nieco węższy niż kawałek podłogi, ale za to posiadają niewątpliwe zalety - jak niezależność i dobry punkt siedzenia. A że jak wiemy, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, to stopień pośrodku, z punktem widokowym na okno, jest ulubionym miejscem przesiadywania Nebry*.
Dlaczego to lubi ? Dlaczego tylko ona ? Dlaczego ten stopień ?
Nie wiem, nie znam odpowiedzi na wiele pytań.
Wiem jednak, że na tym drewnianym stopniu o szerokosci 28 cm wygląda niepowtarzalnie.
Wiem także, że to niepowtarzalna suczka!
* Nebra Przyjacielskie Nastawienie
niedziela, 17 marca 2013
Rośnie sportowiec
Już myślałam, że aparat został porzucony w kąt na rzecz innych rozrywek,
ale nie ...i całe szczęście,
bo gdyby tak było ile radości by ominęło mnie i wszystkich zaglądających do zapisków.
Aniu, jak to dobrze, że znalazłaś ten aparat ! Jak dobrze !!
To zdjęcie u góry mnie uzależniło, a przecież nie można tyle patrzeć w komputer. Rety, istna piękność. I ona urodziła się u mnie ? Jestem dumna jak paw, nawet przy dzisiejszym porannym -14 C, kiedy pawiom może być trudno.
A że zostanie miłośniczką piłki wiemy to już od dawna, ma to za mamusią i tatusiem, ale szczególnie za mamusią. Przecież coś w tych geny siedzi
Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów.
Chińskie przysłowie mówi "Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów "
i mają rację !!!
a więc zaczynamy
dziękuję
i mają rację !!!
a więc zaczynamy
DWAJ BRACIA
dziękuję
Siekiera w sobotnim słońcu
W słońcu świat wygląda inaczej...
Rabanie drewna jest jakby przyjemniejsze
( w pełnej obstawie)
Jeśli macie pytania - Co lubi robić collie, czy lubi być z człowiekiem ?
Odpowiem na nie tak- collie pójdzie nawet z Tobą rąbać drzewo !!
W takim słońcu, nawet kolor sierści to istna marchewa
czwartek, 14 marca 2013
Idę z collie
Takie zdjęcia mogłabym oglądać całymi dniami, bardzo dziękuję !!
Dziecko i pies idą razem...
Jakie są collie ?
Collie to kupel,
nawet wtedy gdy inni nie mają czasu, pstryk i już jest obok.
Collie uwielbia
słuchać opowiadań, historii, to cierpliwy i wyrozumiały słuchacz. Wiem, że
zdarzają się przypadki niezwykle rozmownych collie, które wtrącają swoje
poprzez kłapnie z artykulacją. Mam w domu takiego gadającego collie i przyjmuję
to jako znak - odzywa się- czyli słucha i nie zasnął.
Collie są skore
do zabawy, niezależnie od pogody, chociaż muszę przyznać, że gdy w czwartek
rano i to na dodatek 14 marca było u nas -17, żaden z całej piątki nie chciał wyjść
rano na dwór. Były jednomyślne.
Collie to
niezwykły sposób na poznanie nowych ludzi, przyjaciół, którzy stają się cząstką
życia. Tego doświadczam cały czas . Wiele tych historii możecie czytać w tym
miejscu.
Gdybyście mieli mało wzruszających widoków to dodam jeszcze filmik
przesłany przez Anię z zaproszeniem na ich bloga
zpamietnikamlodejgosposi.blogspot.com
Zuzia i Eseczka
Gdybyście mieli mało wzruszających widoków to dodam jeszcze filmik
przesłany przez Anię z zaproszeniem na ich bloga
zpamietnikamlodejgosposi.blogspot.com
Zuzia i Eseczka
wtorek, 5 marca 2013
Kalwaryjskie dróżki w Pakości
Słońce, błękitne niebo i... zimny wiatr, który możecie usłyszeć, nawet po czasie. Wyprawa na pięć collie
Zajrzyjcie na www.kudlaczewpodrozy.pl- Kalwaryjskie dróżki w Pakości
Zajrzyjcie na www.kudlaczewpodrozy.pl- Kalwaryjskie dróżki w Pakości