Mamy już za sobą
pierwszą kaszkę, pierwsze warzywa i mięsko,
pierwsze szaleństwa na zielonej trawie
pierwsze zęby i próbowanie do czego służą
i
pierwsze wołanie na kupkę
" Ja chcę wyjść na dwór za potrzebą"
Siedzi taki mały w miejscu gdzie śpi i piszczy, żeby wyjść
mały ma pięć tygodni,
a to mądrala!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz