Próbuję zrobić zdjęcia, przecież obiecałam.
Ale jak zrobić zdjęcia szczeniętom, które stale są przy nogach i podbiegają szybciej niż zdołam chwycić aparat do ręki.
Wystawiłam na trawkę małe drewniane siedzisko wytoczone przez Wojtka i zaczęłam zabawę!!!
Maluchy dzisiaj z wysokości patrzyły na świat
były i zdjęcia i ćwiczenia
OdpowiedzUsuńDziecięca sesja fotograficzna w plenerze - nie ma nic piękniejszego, a do tego taki oryginalny fotel (na podobnym siedział Karol Wielki w Akwizgranie).
Na koniec dygresja - umiejętności Wojtka nie przestaną mnie pozytwnie zadziwiać...
Pozdrowienia dla Mieszakńców Sosnowego Lasu od Małgosi J.