Życzę każdemu zaglądającemu na bloga, aby każdego dnia, nie tylko na Święta i od święta, dzielił się radością z Bożego Narodzenia.
Dla mnie były to Święta niezwykle, pełne niespodzianek, tych po raz pierwszy, wiele spotkań i radości takich od serca.
Jednym z nich był też Brydziowy "Tort radości", wygląd, smak i te spotkania przy torcie, niezapomniane chwile.
Okres świąteczny nadal trwa, może upieczenie na Sylwestra ?
Dla mnie były to Święta niezwykle, pełne niespodzianek, tych po raz pierwszy, wiele spotkań i radości takich od serca.
Jednym z nich był też Brydziowy "Tort radości", wygląd, smak i te spotkania przy torcie, niezapomniane chwile.
Okres świąteczny nadal trwa, może upieczenie na Sylwestra ?
Tort radości
składniki:
1. ciasto piernikowe:
3 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru
3 jajka
3/4 szklanki miodu
1 szklana śmietany 18%
20 dkg margaryny
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 opakowanie przyprawy do piernika
1 łyżka kakao
2. krem:
1 ltr mleka
8 łyżek kaszy manny
1 szklanka cukru pudru
1 cukier waniliowy
2 masła roślinne /1/2 kg/
sok z jednej cytryny
oraz:
polewa czekoladowa
słoik powideł śliwkowych
przygotowanie:
1. ciasto:
margarynę ucieramy z cukrem, mieszamy z żółtkami, miodem, śmietaną i
mąką wymieszaną z sodą, kakao i przyprawą do piernika. Z białek
ubijamy pianę i delikatnie mieszamy z ciastem. Wlewamy do tortownicy
/średnica 26 cm/ posmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą.
Pieczemy 1 godz. w temp. 170 stopni.
2. Do zimnego mleka wsypujemy cukier waniliowy o kaszkę manną.
Gotujemy mieszając aż masa zgęstnieje. Studzimy. Masło ucieramy z cukrem
pudrem. Miksując, dodajemy po łyżce masy grysikowej. Wlewamy sok z
wyciśniętej cytryny.
3. Zimne ciasto piernikowe dzielimy na trzy placki. Dolny smarujemy
połową powideł i 1/3 kremu. Przykrywamy drugim plackiem i smarujemy
resztą powideł i 1/3 kremu. Przykrywamy i dekorujemy polewą i resztą
kremu.
Smacznego!