Zapiski przyjaciela collie.

Białe zimowe szaleństwa

niedziela, 13 stycznia 2013


Najpierw śniegu było małe co nieco. Ale były za to zimowe zdjęcia od Edyty.
-Jak oni mają dobrze, mają śnieg, a u nas ciągle zgniła zima- pomyślałam oglądając zdjęć braci.




Aż wreszcie w piątek zaczęło padać i tak padało całą noc i sobotę. I wreszcie mamy i my - białą ZIMĘ !

W sobotę były więc pierwsze narty

Collie: Sunresc Lace CARUSO

Collie: DELILAH Grenwood FCI

a w niedzielę dalszy ciąg białego szaleństwa

Collie: Sunresc Lace CARUSO & NEBRA Przyjacielskie Nastawienie & DELILAH Grenwood FCI



Wojtek z Mikołajem śmigali na nartach osiągając prędkości przy których ja grzęzłam w śniegu. Wreszcie zniknęli w śnieżnej krainie



a ja zastygłam nad stawami z aparatem w ręku, takie były dzisiaj widoki...


Wieczorem niespodzianka- otrzymałam zimowe zdjęcia od Ani.
Wreszcie jest - biała, bajkowa zima.







Pozdrowienia dla szkockiej Rodzinki !!!

1 komentarze:

  1. aniak83 pisze...:

    Zdjęcia zimowej aury są CUDNE :) Widzę dobre oko fotografa ;)
    A patrząc na film to sobie wyobrażam rajd z moją w przyszłości (jak urośnie).