Zapiski przyjaciela collie.

Obserwacja i działanie

sobota, 18 czerwca 2011
Badania nad inteligencją psów wykazały, że nawet pies o przeciętnej inteligencji jest co najmniej mądry jak dziecko w wieku 2-2,5 lat. Naukowcy odkryli, że psy potrafią zrozumieć do 250 słów i gestów, mogą liczyć do pięciu i wykonywać proste obliczenia matematyczne.
Badania nad inteligencją psów prowadzi profesor Stanley Coren na University of British Columbia w Vancouver. Zdaniem profesor psy należą do zwierząt najbardziej inteligentnych i mogą rywalizować z małpami i papugami w rozumienia języka ludzi.
Ciekawym jest fakt, ze pies zauważy błędy w liczeniu, a co więcej może on celowo wprowadzać w błąd w celu uzyskania nagrody. Psy dzięki ścisłej współpracy z ludźmi nauczyły się rozumieć człowieka. Jeśli dajesz swojemu psu dużo różnych zadań, doświadczeń, rozmawiasz z nim, tym bardziej jego umysł staje się chłonny na wiedzę.

Z badań profesor Coren wynik także, że psy szukają najszybszych dróg rozwiązania swoich potrzeb, pojmują działanie prostych mechanizmów, znają znaczenie słów, słuchają wypowiedzi człowieka, obserwują ich działanie i reagują. ( Kliknij i zobacz przykłady z życia na inteligencję psów.)

 Foto: Od lewej Denfris MAGICAL BLISS ur. 17.03.2007, DELILAH Grenwood FCI ur. 12.03.2011

Na potwierdzenie powyższych naukowych spostrzeżeń podzielę się swoją przeżytą historią W sobotę na kilka godzin utknęłam przy komputerze, chcąc nadrobić uciekający zbyt szybko czas i  dopracować to czego nie zdążyłam w ciągu tygodnia  Nie byłam sama, bowiem na straży moich nóg położyło się dwóch kudłatych strażników okupujących moje biurko i wejście do pokoju.  Przy samych nogach leżała Bliska, czteroletnia suczka collie oraz nieco dalej mała trzymiesięczna Delilah. Starsza spała grzejąc mi nogi zwinięta w kłębek, a młodsza po krótkiej drzemce, rozpoczęła poszukiwania przedmiotu mogącego ukoić swędzenie jej mlecznych zębów. Najbliżej leżała twarda torba oraz plastikowe duże pudło.  Skoro stały obok postanowiła spróbować czy będą pasowały jej do gryzienia. Od wpatrywania się w monitor oderwało mnie chrobotanie zębów małe collie po torbie i pudełku. Moja reakcja słowna  zostaw, nie przynosiła żadnego skutku, jednak nie przestawałam. 
Nagle leżąca i drzemiąca do tej pory Bliska wstała, szybkim ruchem lekkiego chwycenia za głowę do ziemi skarciła małą Delilah , po czym z powrotem położyła na swoje ulubione miejsce u moich nóg.
Co mogę dodać ? Nic  nie mówiłam do Bliski, wydawało mi się, że spała i nie słyszała jak upominam małą, jednak jej reakcja była bezbłędna i skutkująca . Obserwacja i działanie.


0 komentarze: