Zapiski przyjaciela collie.

Prace w drewnie

poniedziałek, 6 czerwca 2011
Dzisiaj trwały intensywne prace w drewnie, na naszych do tej pory schnących wielkich drzewach. Swoje plany zaczynamy realizować, a praca z tak dużymi kawałkami drewna to niezwykła przygoda.  Przy okazji takich prac można w ramach socjalizacji słuchać piły, (oj niezwykły to dźwięk, chociaż ja zdecydowanie zapach drewna niż ten dźwięk ) , oraz stawać na klocach.

 
Lubimy także wycinać z mniejszych fragmentów drzewa jak np. takie zegary collie i koń, dzieło rąk naszych. Na efekt końcowy większych drzew, no cóż musicie jeszcze troszkę poczekać. Z radością podzielę się efektem.
Największy fragment już stoi, a to był dopiero wyczyn, przetransportować  i postawić go w lesie, ale udało się.



0 komentarze: