Temat rodzą się w różny sposób. Ten powstał przy dzisiejszym obiedzie. Temat podatkowy.
W radiu słychać
informacje na temat zmian w prawie podatkowym.
Nie będzie…. i
tu następuje wyliczanka, cięcia ulg.
Przyznam się, nie
za dobrze słyszę co mówią. Radio cicho gra, a i ja przegryzając obiad, więcej
słyszę swoje mlasku mlasku niż podawane informacje.
- Co mówią, nic nie wiem- pytam się Wojtka
- Cicho, bo nie
słyszę. Mają między innymi zlikwidować od nowego roku ulgę rodzinną. Jeśli w
rodzinie jest jedno dziecko, to już nie będzie przysługiwać ulga rodzinna -
odzywa się Wojtek, tłumacząc zapowiedzi zmian podatkowych
- A co jeśli
mamy w rodzinie pięć collie ?- rzucił szybko Mikołaj znad talerza.
No tak, collie też rodzina. A żeby wykarmić taką piątkę... Hoho. :)