Zapiski przyjaciela collie.

Codzienna dawka pokrzywy i pierogi

środa, 18 maja 2011
Codzienne spacery zawsze staram się łączyć ze zbiorami pokrzyw z pobliskich hodowli polnych, ponieważ moje szaleństwo pokrzywowe trwa nadal. Stosuję wiosenną kurację wzmacniająco, odżywczą, oczyszczająco -witaminową czyli jednym słowem pokrzywa, pokrzywa, i jeszcze raz pokrzywa. 
Przez dwa tygodnie można codziennie  jeść co najmniej 3 łyżki młodych liści pokrzyw lub pędów, przy kolacji. Liście można jeść same zalane wrzątkiem na krótko lub jako dodatek do innych potraw. Kurację można stosować także jako dodawanie do parzenia herbaty liści pokrzywy, picie soku z sokowirówki lub spożywanie pokrzywy w postaci nalewki. Ta ostatnia mocna mnie zaintrygowała, jak będzie smakować i czy będzie zielona ? Spróbuję zrobić i podzielę się doznaniami, znowu pokrzywowymi.
Moja dzisiejsza dawka pokrzywy to pierogi z pokrzywą. Kurację wiosenną pokrzywą dostają także moje collie w postaci sparzonej i pokrojonej pokrzywy oraz wywaru z pokrzyw.



Pierogi pokrzywowo-szpinakowe

Ciasto : mąka, szczypta soli, woda, odrobina oliwy
Farsz: pokrzywa, szpinak ( można stosować różne proporcje np. 1:1), serek feta, mięta, jedno jajko, sól, pieprz, gałka muszkatołowa, czosnek
Przygotowanie
Składniki na ciasto mieszamy i wyrabiamy aż do uzyskania miękkiego i elastycznego ciasta.
Pokrzywę i szpinak dusimy na patelni, dodajemy sól, pieprz, czosnek, kilka listków mięty, gałkę muszkatołową, na końcu pokruszony serek feta i jajka.
Pierogi wrzucamy do osolonej wody. Podawać z roztopionym masłem, lub kwaśną śmietaną.

0 komentarze: