Zapiski przyjaciela collie.

To zabawa

środa, 9 listopada 2011
Moje dotychczasowe wpisy o jesiennym spacerze w parku, o którym pisałam w postach Po prostu weszła na drzewo, Jak myślisz dokąd zmierzasz  nie oddają całego nastroju tego właśnie dnia, gdyż była to przede wszystkim zabawa !!!

Collie:DELILAH Grenwood FCI i Denfris MAGICAL BLISS

Po szaleństwach w parku poszliśmy nad Wisłę. Było dzikie wejście nad rzekę i dzikie szaleństwo. Góra, piasek, konary drzew, woda i tak w różnej kolejności i znowu na nowo. Może poniższy film odda nieco nastrój tej zabawy.


link do filmu- tutaj

To nie był koniec zabawy, gdyż droga powrotna ponownie zawirowała zabawą. I to jaką ! Spotkaliśmy szczeniaka labradora Ziomka w tym samym  wieku co nasza collie DELILAH. Rożnica pomiędzy nimi to tylko tydzień.  Zaczęło się kręcenie kółek i nasze kręcenie w głowie.




Link do filmu tutaj

Tak właśnie wyglądała zabawa dwóch szczeniaków w tym samym wieku, które się wcześniej nigdy nie widziały. Pierwsze spotkanie i zabawa. Pomimo różnicy ras, cech charakterów, one bawiły się w najlepsze. Było na co popatrzeć.


Po zabawach nad Wisłą mała DELILAH wybrała do zabawy nowego kompana, w swoim wieku. BLISS stała obok i patrzyła.


1 komentarze:

  1. JulitaA ;* pisze...:

    Uwielbiam Collie !!!
    To najlepsza rasa jaką znam , a jest ich sporo.. :)