Zapiski przyjaciela collie.

O, znalazłam sierść

poniedziałek, 6 lutego 2012
Głaskanie, czochranie, mierzwienie, szczotkowanie, zanurzanie dłoni, nosa, wąchanie, oglądanie, falowanie w ruchu, rozwiewanie, wyczesywanie, zbieranie, obrastanie. Czujesz te radości ?
Jeśli jednak nie lubisz rozwianych włosów na wietrze, a każdy dostrzeżony włos na twoim ubraniu wywołuje u ciebie okrzyk -o znalazłam włos, gdzie jest szczotką, jak jak wyglądam-wówczas nie zrozumiesz wykrzykiwanych każdego ranka słów
- Chodźcie do mnie moje futrzaki.


Collie : DESERT OF LOVE Grenwood FCI (10,5 mc)  fot. Dagmara Cytrowska

Takie właśnie radosne myśli przychodzą mi to mojej włochatej głowy, kiedy patrzę na przesłane zdjęcie. Szkocka rodzinko podziękowania i pozdrowienia.

Wzorzec collie rough o sierści pisze tak:  Bardzo gęsta, nie zmienia linii sylwetki. Włos okrywowy prosty i szorstki w dotyku, podszerstek miękki i tak gęsty, że nie sposób zobaczyć skóry. Obfita grzywa i kołnierz, włos na głowie krótki i gładki, tak samo na końcach uszu, które u podstawy są owłosione mocniej. Na przednich nogach wyraźne frędzle, na tylnych obfite portki, ale poniżej stawu skokowego włos krótki i gładki. Obficie owłosiony ogon.

0 komentarze: