Zapiski przyjaciela collie.

Być z collie

piątek, 22 lipca 2011
Dzieci w czasie spotkania z psami zachowują się w różny sposób, w zależności od wieku, charakteru , doświadczenia i wychowania. Małe dzieci mogą piszczeć, mocno klepać, wkładać palce w oczy i wiele mieć wiele różnorakich pomysłów.
Dzieci potrafią także reagować instynktownie. Mówimy często byłem w lesie. Takie słowa powinny być związane ze słuchaniem odgłosów lasu, wąchaniem aromatu leśnego, bo być w lesie to znaczy obserwować, nie przeszkadzać, czuć las.



A co znaczyć być z collie ? Mała 14 miesięczna Bianka przyjechała do mnie razem z rodzicami i bratem na rowerze. Miała na głowie wielki kask rowerowy, zza którego prawie nie było widać niebieskich oczu. Sfrunęła z krzesełka rowerowego przy pomocy rąk taty i weszła między collie. Była spokojna, chodziła, patrzyła dotykała, wąchała, wyciągała delikatnie swoje malutkie i pulchne rączki, collie były wokół niej. Ona w swoim bajecznie kolorowym golfiku, one złote collie. Widok przecudny. Pełna równowaga małe dziecko i collie.

0 komentarze: