Nie wiedziałam co można robić z dyni - powiedziała sąsiadka zatrzymując mnie i rozpoczęła się rozmowa o dyni.
Ano ja już ją jem na różne sposoby, ponieważ rozpoczęłam właśnie sezon dyniowy. Na stole zaczynają królować potrawy z dyni, a i collie, także te małe zasmakowały się w dyni. Pamiętacie przepisy z zeszłego roku ?
Dynia chili i dyniowe kopytka- link
Potrawka dynia z kiełbasą - link
Dyniowe lasagne - link
Dżemy i wino dyniowe- link
Murzynek z dynią - link
Muffinki z dynią - link
Konfitura dyniowa pomarańczowa- link
Jeśli dzięki tym przepisom polubicie dynię, to cieszę się. Ja będę w tym roku dalej rozszeszać swoje menu.
Przyznam się jednak, że nie spodziewałam się iż fakt spożywania w moim domu dyni, może tak wpłynąć na miłość do dyni, jej pragnienie, jej głód i radość z jej jedzenia. Także u collie...
Nie wiedziałam także, że można w ten sposób jeść dynię.
Z takim zapałem ...
Nie wiedziałam, do czasu aż usiadłam z Małgosią przy komputerze i naoglądałam się zdjęć, jak dwie siostry DIGNITY DANCER & DANCING DAYS Grenwood FCI zajadają się zerwaną przez siebie dynią. Prawdziwy głód dyni.
dyniowe psie ciasteczka widziałem o tu: www.facebook.com/PsieSmaki